post depresyjny czyli niech już będzie wiosna i zaczną się dalsze remonty bo inaczej co miesiąc będę pisać o kwiatkach i dywanach.

Pamiętacie, podobno robimy remont naszego domu.  Pisze podobno, bo od świąt nic nic nic nie ruszyło, nic się nie dzieje i czekamy na wiosnę jak na zbawienie.  Póki co zamęczam Was widokiem mojej kuchni i kwiatków. Sami rozumiecie. Mój dom składa się z remontu, bałaganu, dzieci i roślin. Jeszcze rok temu było zupełnie inaczej, przynajmniej […]

Jestem mamą pięciu synów, a Ty? Jaka jest Twoja supermoc? Czyli trochę o naszym życiu.

Budzę się rano. Drugi stycznia. Nowy Rok.Obraz w domu- to zgroza.Normalnie, jest tak.Człowiek po świętach wypoczęty i przejedzony, w domu ma dopieszczone, ładnie ozdobione. Lampiony domki na parapecie, książka o hygge na kanapie. Kocyk z dużym splotem z wełny z merynosów i może jakiś las w słoiku, albo coś w ten deseń na półce. I […]